Nieodpowiedzialność zbiorowa

Niestety, Sejm uchwalił ustawę o “podatku Religi”. Sytuacja jest standardowa: idea jak najbardziej słuszna ale wykonanie fatalne.

Czy ktoś ma wątpliwości, że z OC sprawcy wypadku powinno być finansowne leczenie ofiar? Ja nie mam żadnych. Jeśli zaleję sąsiada, gdy pęknie mi rura w łazience - szkody są pokrywane z mojego ubezpieczenia. Jeśli spowoduję stłuczkę na drodze, naprawa samochodu drugiego uczestnika zdarzenia też obciąży moje konto. Dlaczego miałoby być inaczej w przypadku uszczerbku na zdrowiu? Co do sprawiedliwości rozwiązania zawinił-niech-płaci chyba nikt nie ma wątpliwości.

Okazuje się jednak, że posłowie trochę inaczej rozumieją sprawiedliwość. W ujęciu z uchwalonej ustawy oznacza ona bowiem odpowiedzialność zbiorową. Wprowadzili obowiązkową zryczałtowaną opłatę od każdej polisy OC wpłacaną przez towarzystwo ubezpieczeniowe do NFZ. Bez względu na to, czy spowoduję jakikolwiek wypadek i tak zapłacę za leczenie ofiar. Proszę państwa, od dzisiaj nie ubezpieczamy się od skutków własnych nieodpowiedzialnych zachowań, tylko solidarnie wspieramy w nieszczęściu prowadzących samochody pod wpływem alkoholu, przekraczających dozwoloną prędkość i taranujących przystanki autobusowe.

dodaj do:  Wykop  Gwar  Del.icio.us  Digg  Linkr

Ten artykuł ma 1 komentarz.

  1. oc napisał(a)

    Zupełnie sie z tym nie zgadzam.

Skomentuj artykuł

Możesz używać następujących tagów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <code> <em> <i> <strike> <strong>