(nie)główny ekonomista » polska http://gekon.net.pl Sat, 01 Nov 2014 06:10:38 +0000 pl-PL hourly 1 http://wordpress.org/?v=4.0.12 Mapa polskiego eksportu http://gekon.net.pl/mapa-polskiego-eksportu.html http://gekon.net.pl/mapa-polskiego-eksportu.html#comments Sun, 04 Dec 2011 21:28:48 +0000 http://gekon.net.pl/?p=552 Tak pięknie kolorowo wygląda polski eksport (a dokładnie: wyglądał w 2009 roku). Ale nie chodzi tylko o kolory. Polski eksport samochodami, częściami do samochodów i telewizorami stoi. A barwnie przedstawiło…

Post Mapa polskiego eksportu pojawił się poraz pierwszy w (nie)główny ekonomista.

]]>
Mapa polskiego eksportu

Tak pięknie kolorowo wygląda polski eksport (a dokładnie: wyglądał w 2009 roku). Ale nie chodzi tylko o kolory. Polski eksport samochodami, częściami do samochodów i telewizorami stoi.

A barwnie przedstawiło to Obserwatorium Ekonomicznej Złożoności.

Post Mapa polskiego eksportu pojawił się poraz pierwszy w (nie)główny ekonomista.

]]>
http://gekon.net.pl/mapa-polskiego-eksportu.html/feed 2
O polityce regionalnej http://gekon.net.pl/o-polityce-regionalnej.html http://gekon.net.pl/o-polityce-regionalnej.html#comments Thu, 07 Feb 2008 08:44:42 +0000 http://gekon.net.pl/blog/2008/02/07/o-polityce-regionalnej.html Programom strukturalnym Unii Europejskiej przyświeca szczytny cel: ograniczanie różnic w rozwoju gospodarczym pomiędzy różnymi regionami. Mechanizm polityki spójności jest w swoich założeniach dość prosty. Poprzez unijny budżet fundusze są pozyskiwane…

Post O polityce regionalnej pojawił się poraz pierwszy w (nie)główny ekonomista.

]]>
Programom strukturalnym Unii Europejskiej przyświeca szczytny cel: ograniczanie różnic w rozwoju gospodarczym pomiędzy różnymi regionami. Mechanizm polityki spójności jest w swoich założeniach dość prosty. Poprzez unijny budżet fundusze są pozyskiwane od krajów bogatych i transferowane go regionów biednych. I tu pojawia się pytanie o efektywność. Czy lepiej pomagać słabym, którzy często nie są w stanie sensownie wykorzystać oferowanych środków, czy dawać silniejszym, którzy potrafią lepiej je zainwestować?

O tym dylemacie na przykładzie polskiej „ściany wschodniej” mówi – w szczerym do bólu – wywiadzie dla Gazety Wyborczej prof. Grzegorz Gorzelak z EUROREG UW:

(…) Pomagać najsłabszym to anachroniczne myślenie. Doświadczenia całego świata pokazują, że kraje modernizuje się w zupełnie inny sposób.

(…) Żyjemy w przestrzeni przepływów. Technologie wymyślone w laboratoriach w Niemczech wdraża się na Węgrzech. To samo z informacjami. Polityka regionalna powinna integrować firmy, ludzi, placówki naukowe. Kto swoją przestrzeń przepływów dobrze urządzi, ma szansę na sukces.

(…) Pierwszoplanowe jest połączenie najważniejszych polskich miasta szybką drogą i koleją, także komunikacją lotniczą. Chodzi o Warszawę, Kraków, Wrocław i Poznań, Trójmiasto, Łódź i Górny Śląsk, także Szczecin. Do listy tej należy dopisać najważniejsze miasta Polski Wschodniej. Po drugie, trzeba zadbać, by te bogate metropolie nie odrywały się od swojego zaplecza – np. Warszawa musi być dobrze skomunikowana z Płockiem, Ciechanowem czy Siedlcami, a Lublin z Chełmem i Zamościem.

(…) W przewidywalnej przyszłości [różnice między regionami] będą rosnąć, tak jak rosły przez ostatnich kilkadziesiąt lat, nawet za czasów PRL. Tak się dzieje w większości krajów, bowiem metropolie „uciekają” pozostałym regionom. Trudno wyobrazić sobie, by najbiedniejsze regiony Polski wschodniej nagle zaczęły rozwijać się szybciej niż Warszawa, Poznań czy Wrocław. Żadne programy europejskie czy krajowe tego nie zapewnią.

(…) Szansa Polski wschodniej to edukacja i mosty na Wiśle. W taki sposób ten region może zbliżyć się do kapitału i technologii. (…) nakład na edukację jednego przedszkolaka czy ucznia na wschodzie powinien być znacznie większy niż np. w Warszawie. Tak, żeby nauczyciel mógł siedzieć z dzieckiem pięć godzin w klasie, a potem trzy w świetlicy. I ta świetlica musi być podłączona do internetu, a szkoła mieć książki, bo dzieciak nie znajdzie ich w domu, a rodzice mu ich nie kupią.

(…) Możemy pomóc ludziom, ale to nie znaczy, że wschód Polski nagle zacznie się bardzo szybko rozwijać. Owszem, będzie się rozwijać, ale wolniej niż bardziej atrakcyjne i już wyżej rozwinięte obszary. Cudów nie ma. (…) Rozwój Polski wschodniej będzie punktowy – te układy lokalne wygrają, które z determinacją będą wzmacniały swój własny potencjał. A te, które będą czekać na mannę z Brukseli albo z Warszawy – jak np. Starachowice „podczepione” pod poprzedni układ polityczny – szanse będą tracić.

Co najpilniej trzeba zmieniać w polskiej polityce regionalnej?

– Zmienić swój sposób myślenia o niej. Pieniądze z UE w połowie przejemy i rozdamy, ale nawet gdybyśmy wszystko zainwestowali, to i tak byłyby to pieniądze relatywnie niewielkie. To my sami powinniśmy zdobyć się na wysiłek modernizacyjny oraz rozwojowy i przestać mówić, że Unia nam „daje”, a zacząć, że Unia nam „dodaje”.

Jak można było się spodziewać, tak politycznie niepoprawny wywiad to kij w mrowisko. Zachęcam do przeczytania komentarzy internautów pod tekstem.

Post O polityce regionalnej pojawił się poraz pierwszy w (nie)główny ekonomista.

]]>
http://gekon.net.pl/o-polityce-regionalnej.html/feed 2
W poszukiwaniu taniego życia http://gekon.net.pl/w-poszukiwaniu-taniego-zycia.html http://gekon.net.pl/w-poszukiwaniu-taniego-zycia.html#comments Wed, 12 Dec 2007 07:47:15 +0000 http://gekon.net.pl/blog/2007/12/12/w-poszukiwaniu-taniego-zycia.html Dziennik donosi, że Warszawa nie jest już najdroższym polskim miastem. Gazeta opiera się na publikacji GUSu pt. Miasta wojewódzkie – podstawowe dane statystyczne. Zawiera ona nie tylko dane o cenach…

Post W poszukiwaniu taniego życia pojawił się poraz pierwszy w (nie)główny ekonomista.

]]>
Dziennik donosi, że Warszawa nie jest już najdroższym polskim miastem.

Gazeta opiera się na publikacji GUSu pt. Miasta wojewódzkie – podstawowe dane statystyczne. Zawiera ona nie tylko dane o cenach detalicznych, ale również wiele informacji na temat innych aspektów jakości życia w poszczególnych miastach np. dane o bezrobociu, przestępczości, kolizjach drogowych, kulturze, szkolnictwie.

Czy uprawniona jest tak zdecydowana opinia Dziennika, że Warszawa nie jest już najdroższa? To zależy. Podstawą takiego wniosku nie może być jednak analiza kilku pozycji z długiej tabeli, w której podano nie tylko ceny ale również ich zmianę w ciągu roku (o tym Dziennik nie wspomina). To, że olej, cukier i czekolada są w Warszawie tańsze niż we Wrocławiu jeszcze nic nie znaczy. Bardzo łatwo znaleźć przykłady odwrotne: herbatę, jaja, masło. Dlatego na potrzeby sensownej analizy trzeba skonstruować modelowy koszyk różnych dóbr odpowiadający temu, co i w jakich proporcjach kupują najczęściej konsumenci. Dopiero jego wycena mogłaby dać odpowiedź, gdzie żyje się taniej. Oczywiście bardzo duży wpływ na wynik będzie miał skład tego koszyka. Nie zapominajmy również, że GUS podaje ceny przeciętne, a w każdym z miast można żyć zarówno drogo, jak i tanio.

Post W poszukiwaniu taniego życia pojawił się poraz pierwszy w (nie)główny ekonomista.

]]>
http://gekon.net.pl/w-poszukiwaniu-taniego-zycia.html/feed 4
Tylnymi drzwiami do euro http://gekon.net.pl/tylnymi-drzwiami-do-euro.html http://gekon.net.pl/tylnymi-drzwiami-do-euro.html#comments Thu, 02 Aug 2007 07:26:21 +0000 http://gekon.net.pl/blog/2007/08/02/tylnymi-drzwiami-do-euro.html „Do Sejmu trafił poselski projekt nowelizacji kodeksu cywilnego i prawa dewizowego, który dopuszcza wyrażanie zobowiązań pieniężnych w Polsce także w euro.” – napisała Gazeta Prawna. Przyjęcie tej nowelizacji oznaczać będzie…

Post Tylnymi drzwiami do euro pojawił się poraz pierwszy w (nie)główny ekonomista.

]]>
Płatności w euro„Do Sejmu trafił poselski projekt nowelizacji kodeksu cywilnego i prawa dewizowego, który dopuszcza wyrażanie zobowiązań pieniężnych w Polsce także w euro.” – napisała Gazeta Prawna. Przyjęcie tej nowelizacji oznaczać będzie likwidację zasady walutowości, zobowiązującej przedsiębiorstwa krajowe do wyrażania zobowiązań w złotówkach w umowach krajowych. Jest już wiele sytuacji, w których prawnie dopuszczono posługiwanie się euro na terenie naszego kraju, np. w supermarketach (obrót konsumencki). Jeśli w transakcjach krajowych europejską walutą będą się mogły posługiwać również firmy, to z praktycznego punktu widzenia wprowadzenie euro stanie się faktem.

Głównym argumentem za opisaną zmianą w prawie jest likwidacja ryzyka różnic kursowych. Z tego co napisała GP wynika jednak, że nowelizacja ma dotyczyć tylko dwóch ustaw: kodeksu cywilnego oraz prawa dewizowego. A co z ustawą o rachunkowości? Artykuł 9. tej ustawy stwierdza wyraźnie, że księgi rachunkowe prowadzi się w języku polskim i w walucie polskiej. Tym samym mamy niejako dwa rodzaje różnic kursowych: wynikające z praktyki obrotu gospodarczego i posługiwania się różnymi walutami oraz te wynikające z konieczności przeliczania wszelkich transakcji na PLN na potrzeby księgowości. Opisywana nowelizacja likwiduje tylko pierwszą przyczynę i może prowadzić do dziwnej sytuacji, w której przedsiębiorstwa będą posługiwały się euro w transakcjach, które z punktu widzenia dokumentacji księgowej i tak będą wyrażane w złotówkach i korygowane różnicami kursowymi.

Post Tylnymi drzwiami do euro pojawił się poraz pierwszy w (nie)główny ekonomista.

]]>
http://gekon.net.pl/tylnymi-drzwiami-do-euro.html/feed 0