Przejdź do treści

(nie)główny ekonomista

  • Ekonomia
  • Biznes & Finanse
  • Prace naukowe
  • Różności
    • Cytaty
    • Recenzje
    • Humor
  • Informacje
    • Autorzy
    • Mapa serwisu
Strona główna > Czy warto obniżać podatki?
Opublikowano 4 kwietnia 2007 przez Zbigniew Mogiła

Czy warto obniżać podatki?

Przytoczona przez Szymona przypowiastka prof. Mankiwa o dziesięciu osobach kupujących piwo skłoniła mnie do skreślenia paru słów na temat podatków. W pierwszej kolejności postaram się odpowiedzieć na pytanie, jakie konsekwencje ekonomiczne wynikają z obniżki danin – zarówno od przedsiębiorstw, jak i osób fizycznych. Następnie skoncentruję się na kontrowersyjnej koncepcji podatku liniowego.

Wśród licznych przedwyborczych obietnic głoszonych ze swadą przez różnych polityków, można odnaleźć postulat redukcji stawek podatkowych. Również znakomita część ekonomistów i ludzi parających się działalnością gospodarczą jak mantrę powtarza zdanie o konieczności redukcji obciążeń fiskalnych. Jakie korzyści dla gospodarki przynosi więc obniżka podatków na poziomie sektora przedsiębiorstw? W mojej opinii wśród najważniejszych profitów można wymienić:

  • ograniczenie patologii polegającej na dążeniu do wyższych kosztów uzyskania przychodów, a tym samym do ograniczenia dochodu do opodatkowania;
  • wzrost aktywności gospodarczej na skutek możliwości osiągania wyższej rentowności (lub możliwości osiągania zysków netto w ogóle);
  • wzrost inwestycji z tytułu rosnących zysków (chociaż podział przyrostu dochodu na konsumpcję, oszczędności i inwestycje nie jest znany, można spodziewać się , że rosnąca konkurencja na rynku wymuszać będzie przeznaczenie choćby części „nowego” zysku na wydatki inwestycyjne).

Jakie zaś skutki dla gospodarki przynosi redukcja danin od osób fizycznych? Wymieniłbym tu przede wszystkim:

  • obniżenie kosztów pracy, co podnosi konkurencyjność gospodarki i wpływa na wydatne ograniczenie bezrobocia;
  • zmniejszenie szarej strefy (wzrost wpływów podatkowych; patrz krzywa Laffera) i emigracji zarobkowej;
  • optymalizację struktury wydatków (optymalną alokację zasobów) i co za tym idzie wzrost efektywności gospodarki. Państwo nie zawsze dobrze odczytuje informacje płynące z rynku. Poprzez działalność redystrybucyjną może dokonywać nieoptymalnej dla całej gospodarki alokacji środków uzyskanych z podatków. Można przykładowo wyobrazić sobie sytuację kiedy to nie ma deficytu w sektorze finansów publicznych, a także nie ma długu publicznego. W takim przypadku środki finansowe płynące z danin redystrybuowane są pomiędzy obywatelami. Siła nabywcza ludności w skali makro nie zmienia się. Może ulec zmianie natomiast poziom oszczędności i inwestycji, gdyż biedni ludzie raczej nie składają swoich środków – płynących np. z zasiłków – na lokatach bankowych. Poza tym wydatki państwowe mogą być skierowane na utrzymywanie nierentownych zakładów, zamiast na rozwój innowacyjnych przedsiębiorstw, co per saldo nie wpływa pozytywnie na rozwój gospodarczy, a więc również na wzrost dochodów obywateli.

Konkluzja jest więc prosta: warto redukować obciążenia fiskalne. Musi jednakże istnieć odpowiednie pole do przeprowadzenia tego typu operacji. Pole to wyznacza oczywiście poziom dokonywanych przez państwo wydatków. Wyższe wydatki niż dochody budżetowe powodują powstawanie deficytu budżetowego, co z kolei implikuje narastanie długu publicznego ze wszystkim negatywnymi jego reperkusjami. Wnioski dla polityki gospodarczej są więc klarowne i oczywiste. Jak pokazuje jednak praktyka gospodarcza wdrożenie ich w życie bywa niezwykłym wyzwaniem – wyzwaniem dla najodważniejszych przedstawicieli klasy politycznej.

Poprzedni wpis Wspólna historia

Następny wpis Podatek liniowy

Zbigniew Mogiła

    Ekonomia

    deficyt budżetowy podatek liniowy podatki

    Wyszukiwanie

    (nie)główny ekonomista

    Piszemy o

    bezpośrednie inwestycje zagraniczne bezrobocie BIZ Biznes & Finanse blog ceny Chiny cykl koniunkturalny edukacja Ekonomia ekonomista finanse giełda globalizacja globalne ocieplenie Humor internet konsument korzyści koszyk gwarantowanych świadczeń medycznych kryzys kryzys finansowy kryzys gospodarczy marka marketing Nauka nieruchomości oil peak pieniądz podatek liniowy podatki Polityka polityka gospodarcza polska praca przedsiębiorca ropa naftowa Rosja służba zdrowia ubezpieczenia ubezpieczenie zdrowotne Unia Europejska USA waluty wydajność

    Archiwum

    • Sierpień 20121
    • Grudzień 20111
    • Listopad 20115
    • Październik 20113
    • Luty 20111
    • Listopad 20101
    • Maj 20101
    • Luty 20101
    • Styczeń 20104
    • Grudzień 20093
    • Marzec 20093
    • Luty 20094
    • Styczeń 20093
    • Październik 20083
    • Wrzesień 20083
    • Lipiec 20082
    • Maj 20082
    • Kwiecień 20088
    • Marzec 20088
    • Luty 200811
    • Styczeń 200814
    • Grudzień 20072
    • Listopad 20072
    • Październik 20072
    • Wrzesień 200713
    • Sierpień 20072
    • Lipiec 200710
    • Czerwiec 200720
    • Maj 200711
    • Kwiecień 200710
    • Marzec 20078
    • Luty 20072
    • Styczeń 20074
    • Grudzień 20064
    • Listopad 20068

    Warto zajrzeć

    • Dangerous Economist
    • Economist’s View
    • Ekonomista w przebraniu
    • eur macro (interaktywne modele ekonomiczne)
    • Everyday Economist
    • Freakonomics
    • Greg Mankiw
    • MIT OpenCourseWare
    • Niezależny blog finansowy
    • Rybinski.eu
    • The Big Picture
    • To mnie rajcuje
    Popularno-naukowy blog głównie ekonomiczny.