19-02-2009 | Błażej Łyszczarz | Ekonomia, polityka |
słowa kluczowe: finanse publiczne, komercjalizacja szpitali, służba zdrowia
Minister Kopacz wciąż – po 15 miesiącach od objęcia urzędu – próbuje rozpocząć reformę opieki zdrowotnej. Przedstawiając program „Ratujemy polskie szpitale” daje kolejny sygnał, że jej koncepcja zmian opiera się na uzdrowieniu sytuacji na najniższym poziomie systemu. Niestety szpitale po raz kolejny potraktowane zostaną nierówno. Te, które nie płacą podatków i składek mogą liczyć na umorzenie zaległości, te zaś, które nie mają zobowiązań wobec fiskusa, nie otrzymają pomocy w regulowaniu innych długów.
→ czytaj dalej
14-03-2008 | Szymon Mazurek | Ekonomia, polityka |
słowa kluczowe: finanse publiczne, polityka
We wtorek 11 marca na okładce Pulsu Biznesu znalazła się odezwa do Ministra Finansów: “Panie ministrze! Znoszenie podatki Belki na raty to nonsens…”. Nie wierzę, że ekonomista Jacek Rostowski nie rozumie konsekwencji, jakie może spowodować zniesienie podatku od lokat a zostawienie go na giełdzie. Ale minister finansów Jacek Rostowski ma prawo oceniać taki ruch z zupełnie innej perspektywy.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Każdy ekonomista, który zostaje ministrem finansów, doświadcza zmiany perspektywy i staje się… ekonomem. Jeśli jako ambitny ekonomista miał zamiar obniżać podatki, teraz – już jako minister – wybierać musi między skomplikowanymi reformami, dla których trudno o polityczne poparcie, a drobnymi posunięciami, które mimo wszystko trudno zbilansować w budżecie. Taki slalom zniszczy najlepszy pomysł i zostaną same dobre chęci…
PS. A w kwestii podatku Belki zgadzam się z Wyżnikiewiczem: dajmy sobie spokój z jego likwidacją. To i tak jeden z najlepiej funkcjonujących i przejrzystych podatków w tym kraju.
26-09-2007 | Szymon Mazurek | Ekonomia |
słowa kluczowe: deficyt budżetowy, dług publiczny, finanse publiczne
Standard & Poor’s opublikowało długoterminową prognozę zmian poziomu długu publicznego w 32 krajach. W Polsce trwa właśnie cicha (w cieniu wyborów) dyskusja na temat kształtu przyszłorocznego budżetu i oczywiście pojawiają się słuszne głosy wzywające do reform i zmian. Jak się jednak okazuje, w dłuższej perspektywie sytuacja Polski na tle innych krajów może nie być taka zła (patrz wykres). Pochopne samozadowolnie nie jest jednak wskazane. To że gdzie indziej będzie gorzej, nie znaczy, że u nas będzie dobrze.

→ czytaj dalej