Wpisy ze słowem kluczowym: ropa naftowa

Dlaczego ropa jest droga?

rosnące ceny ropy naftowejCena ropy bije kolejne rekordy. I trudno się spodziewać, że w przyszłości ten surowiec potanieje.

Ekonomiści wyjaśniają wzrosty i spadki cen za pomocą prawa popytu i podaży. W uproszczeniu oznacza to, że im jest mniej na rynku danego towaru w stosunku do zapotrzebowania, tym jego cena jest wyższa. Czy cena ropy jest wysoka, bo jest jej za mało?

Prawo popytu, prawo podaży

Zapotrzebowanie na ropę i jej produkty rośnie najszybciej nie w krajach bogatych, ale w tych rozwijających się – szczególnie w regionie Azji Południowej i Wschodniej. W Indiach czy Chinach ten wzrost jest z jednej strony napędzany rozwojem przemysłu, a z drugiej – większymi potrzebami konsumentów. Napływ inwestycji zagranicznych, rozwój różnych gałęzi przemysłu i sektora usług powoduje wzrost poziomu życia milionów ludzi. Ci, mając więcej pieniędzy i chcąc żyć coraz wygodniej, wydają więcej na produkty i usługi, których wytworzenie i dostarczenie wymaga energii.

→ czytaj dalej

Pożytek z drożejącej ropy

Tak, tak, to nie jest pomyłka. W tytule nie ma błędu. Wbrew temu, co wszyscy sądzimy na temat drogiego paliwa, wysoka cena ropy ma również swoje dobre strony.

Cena ropy bije rekordy. Rekordowe okazują się również plany inwestycyjne dotyczące wydobycia. To prosta zależność. Wzrost ceny surowca czyni opłacalnymi bardziej kosztowne sposoby jego zdobywania. Właśnie dlatego teoria Hubberta (powszechnie utożsamiana z pojęciem oil peak) w swojej pierwotnej wersji po prostu się nie sprawdza. Liczba lat, jaka pozostała do wyczerpania zasobów ropy – wbrew potocznemu przekonaniu – wcale się nie zmniejsza. Od końca lat 80. XX wieku przewidywany corocznie czas zużycia całych rezerw ropy wynosi ok. 40 lat. W praktyce oznacza to, że zasoby rezerwy ropy stale się zwiększają.

O rekordowych cenach ropy

Oliver Jakob, prezes analitycznej firmy Petromatrix, w Rzeczpospolitej:

Przede wszystkim nie ma żadnego wytłumaczenia dzisiejszych wysokich cen ropy, chodzi raczej o techniczne sztuczki. I zgadzam się z OPEC, że droga ropa nie ma nic wspólnego z wielkością podaży na rynku.

Nic nowego, a jednak w kółko trzeba o tym przypominać…

NOPEC vs. OPEC

The Wall Street Journal Polska (wkładka do Dziennika) informuje o absurdalnym pomyśle amerykańskich senatorów, który w skrócie nazywa się NOPEC. Chodzi o ustawę, która spowodowałaby obniżenie cen ropy naftowej poprzez… prawne zakazanie funkcjonowania OPEC.

→ czytaj dalej

Patrzcie uważnie

Washington Post walczy z mitami dotyczącymi wysokich cen paliw. Szczególnie polecam akapit poświęcony wpływowi Chin na wysokie ceny ropy i związkowi cen paliw z inflacją w USA. Tekst świetnie ilustruje, dlaczego konieczne jest spoglądanie na problemy ekonomiczne z różnych stron.

While China’s demand for energy is driving up oil prices worldwide, its cheap goods are having the opposite effect on the cost of living in the United States. A recent analysis by the U.N. World Economic and Social Survey suggests that Chinese pressure on oil imports may have raised U.S. inflation by 0.23 percent from 2001 to 2005, but cheap imports of Chinese goods decreased U.S. inflation over that same period by 0.28 percent. For the moment, the net winners are U.S. consumers.

Z jednej strony zwiększony popyt na paliwa w Chinach przekłada się na wzrost cen ropy naftowej i wzrost inflacji w USA. Z drugiej strony amerykańscy konsumenci zyskują na niższych cenach produktów importowanych z Chin, których produkcja zwiększyła zapotrzebowanie na ropę. Dwie strony tego samego medalu.

Ile naprawdę kosztuje benzyna?

Ciekawe ilu kierowców wie, ile tak naprawdę kosztuje paliwo do ich samochodów? Każde tankowanie jest bowiem równoznaczne z zapłatą całkiem wysokiego podatku. Andrzej Szczęśniak prezentuje na swoim blogu wyliczenia dotyczące zawartości podatku w cenie benzyny.

Przy cenie za litr benzyny w wysokości 3,5 PLN opłata za samo paliwo (produkt) to 1,22 PLN a reszta (65%) to podatki (VAT, akcyza, opłata paliwowa). Im wyższa cena końcowa tym udział podatków maleje, ale przy cenie 5 PLN i tak wynosi więcej niż 50%.

Co wpływa na cenę ropy naftowej?

Czy na pewno ceny ropy naftowej rosną dlatego, że wydobywa się jej coraz mniej? Albo dlatego, że podnoszą je producenci (w szczególności OPEC) ? Profesor Lutz Kilian z Uniwersytetu Michigan opublikował ostatnio ciekawe badania dowodzące, że ilość ropy naftowej na rynku nie ma wielkiego wpływu na jej cenę.

→ czytaj dalej

Kiedy skończy się ropa?

Najprostszym wskaźnikiem pokazującym, na jak długo wystarczy danego paliwa (ropa, gaz, węgiel) jest tzw. “R/P ratio”, czyli stosunek aktualnego poziomu rezerw do aktualnego rocznego poziomu wydobycia (produkcji). Wartość tego wskaźnika to liczba lat, jaka pozostała do wyczerpania się zasobu. R/P dla wybranych krajów na koniec roku 2005 wg danych BP wynosi:

USA 11,8
Wenezuela 72,6
Kazachstan 79,6
Norwegia 8,9
Rosja 21,4
Iran 93
Arabia Saudyjska 65,6

Wartości zbiorcze są następujące:

Świat 40,6
OECD 11,2
OPEC 73,1
Poza OPEC (bez byłego ZSRR) 13,6
kraje byłego ZSRR 28,4

Co ciekawe, w ostatnich 20 latach wartość R/P dla całego świata wzrasta, a nie – jak mogłoby się wydawać – spada. Między rokiem 1981 a 2005 wydłużyła się o ok. 10 lat.

Oczywiście wskaźnik R/P jest zbyt prosty, aby opierać na nim wiarygodne prognozy. Wynika z aktualnej wiedzy na temat rezerw paliwa oraz ze stosowanej w danym roku technologii wydobycia, a oba te czynniki stale się zmieniają. Najbardziej znanym rozbudowanym modelem zajmującym się kwestią zapasów ropy jest teoria Hubberta. Koncepcja ta już od ponad 50 lat używana jest jako ostrzeżenie przed brakiem ropy (oil peak). Dla zainteresowanych tym, jak się współcześnie prognozuje wydobycie ropy: próbka analizy przeprowadzanej przez amerykańską Energy Information Administration.